Obserwatorzy

Łączna liczba wyświetleń

piątek, 4 stycznia 2019

Merejka Stars 3

Witajcie.
U mnie jak zwykle nie za ciekawie. 26 grudnia minął rok od śmierci mojego taty z którym byłam bardzo związana.Jakby tego było mało pojawiły się problemy z Olafem z jego zachowaniem i brakiem postępów w rozwoju a nawet z uwstecznieniem. Zdiagnozowaliśmy młodego, okazało się,że ma autyzm dziecięcy :( Bardzo długa i ciężka droga przed nami,mam nadzieję,że podołamy.Młody jest bardzo zaburzony ma afazję sensoryczno motoryczną,nadruchliwość...Czekamy na orzeczenie o niepełnosprawności żeby ruszyć z terapiami...
Na haft praktycznie nie mam czasu co boli mnie bardzo bo potrzebuję tego aby się wyciszyć i nabrać dystansu do całej sytuacji...Coś tam jednak udało mi się "dodłubać".
Spójrzcie:






Mam nadzieję,że uda mi się jakoś znajdować czas na haftowanie bo obraz ten naprawdę bardzo mi się podoba...
Mam również nadzieję na to,że już niebawem zaczniemy pracować z młodym i,że będą jakieś rezultaty bo póki co jest bardzo ciężko.
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za to,że jeszcze tu wpadacie.

Tymczasem...