No i w końcu nadszedł ten moment,kiedy mogę się pochwalić czymś skończonym i nie znowu aż takim maleństwem (200x160 krzyżyków).Moje maki zostały ukończone wczoraj ,haftowałam je na aidzie 14 stce 25 kolorami. Jak na dość małą liczbę kolorów obrazek i tak wygląda dosyć przyzwoicie.
A oto i maki w całej swej okazałości jeszcze tylko oprawa i można wręczać :)
Teraz z czystym sumieniem mogę zabrać się za" kolosa"ale o tym w następnym poście,może już nawet jakieś pierwsze krzyżyki przybędą :) Zamierzam też wydziergać sobie jakieś fajne kominy-czekam na włóczkę. Jak tylko przesyłka dotrze do mnie zabieram się ostro do pracy :)
Pozdrawiam Was serdecznie i bardzo dziękuję za każdy ślad jaki pozostawiacie po swoich wizytach w formie komentarzy:)
Cudne:) Gratuluję ukończenia dużego haftu!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)Teraz czeka mnie jeszcze większy :D
UsuńPozdrawiam.
Piękne! A jak się dostojnie będą prezentować po oprawie!:) Pochwal sie jak już oprawisz:)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie.Oczywiście,że się pochwalę :)
UsuńPozdrawiam.
Wspaniały obraz i już gotowy - poszło Ci jak z płatka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.W końcu mam go za sobą :) Oj miewałam kryzysy na szczęście nie poległam.
UsuńPozdrawiam.
Piękny :) Tempo masz zabujcze :)
OdpowiedzUsuńPodstawowym
Dziękuję :)Tempo zawsze mogłoby być lepsze ale dobrze,że chociaż takie jest ;)
UsuńPozdrawiam.
Gratuluje ukończonej pracy :) Prześliczne te maczki Ci wyszły ;) A iloma pasmami mulinki wyszywałaś na tej 14?
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.Do wyszycia obrazka używałam dwóch nitek muliny.Z bliska troszkę widać prześwity lekkie ale na ścianie będzie ok ;)
UsuńPozdrawiam.
Piękne maczki! Teraz oczywiście czekam na odsłonę haftu w oprawie i oczywiście na kolosa;))Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję przepięknie :)Oczywiście jak już będą oprawione pstryknę im kilka fotek i zamieszczę :)A kolosa dzisiaj już zaczęłam dziabać powolutku.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Gratuluj,e wytrwałości , cudne są maki , Ja osobiście unikam wszystkiego co ma tło i trzeba stawiać mnóstwo xxx ..
OdpowiedzUsuńDziękuję.Oj znam to dobrze :) Ja też nie raz miałam ochotę rzucić haftem w kąt:)
UsuńPozdrawiam.
Przepiękne!! Gratuluję ukończenia, to naprawdę wspaniała praca:) Bardzo podobają mi się te żywa kolory!
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, jak oprawisz te maki:)
Serdeczne dzięki :)Mnie w pewnym momencie wręcz przeraziły te dość różne odcienie zieleni (sprawdzałam w legendzie czy oby na pewno to te numerki...jakoś tak strasznie mi się "gryzły"-zaryzykowałam).Efekt jest całkiem przyzwoity na szczęście :)Pochwalę się oczywiście oprawionymi makami.Znając mnie to zapewne nie będzie nic wyszukanego a wręcz coś skromnego.
UsuńPozdrawiam :)
Przepiękne są te maki!!! czekam z niecierpliwością na oprawę i na "kolosa":) pokazuj szybciutko:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :)Oprawione maki pokażę w najbliższym czasie,a kolos się już tworzy powolutku,bo wpadłam w szał drutowania i dziergam sobie komin.Hmmm i w sumie jak to podsumował mój mąż "Jak zwykle wszystko na raz":D
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Rewelacja! Ależ pięknie będzie się prezentował na ścianie już oprawiony obraz!:)Pokazuj jak najszybciej.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :)Jak oprawię maczki wówczas na pewno umieszczę jakieś zdjęcia :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.