Witam Was serdecznie w to upalne popołudnie a w zasadzie wczesny wieczór ...
Dziś szybciutko (jak zawsze :D).Chciałabym pokazać T&O bo cały czas są moim numerem 1 :)
Każdą wolną chwilę poświęcam temu projektowi-za jakiś czas pewnie nabawię się lekkiego przesytu,wówczas sięgnę po któryś z innych projektów :)
A tymczasem Tytania i Oberon prezentują się następująco:
I zbliżenie
Wiem,że nie są to jakieś wielkie postępy ale zawsze coś tam do przodu ;)
W niedzielę wyjeżdżamy z mężem nad jeziorko mam nadzieję,że pogoda nam dopisze.Cały czas głowię się co zabrać do haftowania (wiadomo,że nie będę taszczyła kolosa) i nic nie mogę wykombinować...
Dziękuję Wam za każde odwiedziny i komentarze. Jest mi również niezmiernie miło,że grono moich obserwatorów (powoli bo powoli)ale się powiększa.
Tymczasem...
Najważniejsze, że ciągle do przodu :) Miłego wypoczynku :)
OdpowiedzUsuńOstatnimi czasy niesamowicie mnie ciągnie do tego haftu :) Dziękuję.
UsuńPozdrawiam.
Krzyżyk do krzyżyka i obraz będzie gotowy :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńPozdrawiam.
Oby nie zabrakło sił do dalszych xxx :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że nie zabraknie :)
UsuńPozdrawiam.
Piękny haft, życzę wytrwałości :)
OdpowiedzUsuńMasz bardzo ciekawy sposób wyszywania.
Dziękuję :) Gdyby nie ten sposób to chyba już dawno bym poległa :)
UsuńPozdrawiam.
Ten Kolos będzie wspaniały. Mnie jednak, najbardziej interesuje, jak Ty to robisz, że " parkujesz te niteczki" i powstaje takie cudo. Jest gdzieś pokazany sposób, w który to się robi ? Miłego wypoczynku z nowym, niewielkim hafcikiem.
OdpowiedzUsuńZasilam grono obserwujących Twoje zmagania z XXXX.
Tak można znaleźć filmiki na You Tube. Ja głównie z nich się uczyłam i jeszcze na rosyjskich stronach hafciarskich także są poradniki.
UsuńJest mi bardzo miło :)
Pozdrawiam.
Skąd czerpiesz siłę, by nie robić tzw. przerywników? Pięknie przybywa haftu :)
OdpowiedzUsuńJak to toż przecież ja wariatka co chwilę rozgrzebuję jakiegoś kolejnego kolosa-by za chwilę znowu wrócić do T&O :)
UsuńPozdrawiam.
To wygląda już na prawdę wspaniale. Muszę się zainteresować kim byli Oberon i Tytania bo chociaż o nich słyszałam to nie znam ich zapewne pięknej historii. Pozdrawiam i życzę Ci udanych letnich dni.
OdpowiedzUsuńTytania i Oberon(królowa i król elfów) to bohaterowie Szekspirowskiej komedii pt: "Sen nocy letniej".A ich historia była nieco skomplikowana nawet przez pewien moment.Na szczęście ich historia kończy się dobrze :)
UsuńPozdrawiam.
Podziwiam nieustająco tą Twoją pracochłonną pixelandię :)))
OdpowiedzUsuńJuż buźki widać! Cudo!
Uwielbiam tą twoją pracę, jest po prostu ogromniaście piękna.
OdpowiedzUsuńWspaniałe kolory! Jestem bardzo ciekawa efektu końcowego. Pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńZakochałam się w barwach twojego haftu!
OdpowiedzUsuńWOW!!! :) Pełny podziw :) Cudowny efekt :)
OdpowiedzUsuńwspaniały :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace, z przyjemnością obejrzałam bloga i będę podziwiać postępy w ślicznych pracach :) pozdrawiam Małgosia
OdpowiedzUsuńJa też poprzeglądałam bloga,super hafty, pamiątka ślubna przepiękna. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWychodzi coś pięknego. Też przyglądając się obrazowi zastanawiałam się jak Ty ogarniasz te nitki. Ja pewnie bym wszystko pomieszała. Przeczytałam co odpisałaś Danusi, ale ... nie wiem czy bym umiała nad nimi zapanować. Podziwiam. a co do tempa - z każdym krzyżykiem bliżej końca.:}
OdpowiedzUsuń