Witam Wszystkich serdecznie.
Jak obiecałam tak też uczynię czyli pochwalę się dziś moim Ufokiem nad którym pracuję tylko w niedziele,kiedy to bywam u taty :)Było tak... a obecnie Zamek odrobinkę się rozbudował.
Spójrzcie:
Materiał wygnieciony-wybaczcie mi proszę.Ten haft co chwilę jest zwijany i rozwijany-wypięknieje dopiero po skończeniu,kiedy to go wypiorę i wyprasuję :)
Dziękuję za przemiłe komentarze do pamiątki ślubnej--urosłam z kilka centymetrów od Waszych pochwał :)
Uciekam teraz do jakiegoś chłodnego pomieszczenia (piwnica-żart),bo grzeje niemiłosiernie.
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie.
A następny post będzie o czymś nowym...
Tymczasem...
Bardzo ładne postępy w hafciku :)
OdpowiedzUsuńZostało 1,5 strony i od groma supełków i konturów.Ale mąż mnie mobilizuje bo to dla niego ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze trochę pracy przed Tobą a potem już tylko będziecie szukać miejsca na ścianie, by wyeksponować to dzieło :)
OdpowiedzUsuńTen zamek będzie obłędny! Nie dziwię się mężowi, że tak Cię mobilizuje :-)
OdpowiedzUsuńBędzie pięknie. Widziałam już ten wzór-masa detali i backstitchów.
OdpowiedzUsuńBardzo piękny i pracochłonny wzór szczerze podziwiam :)
OdpowiedzUsuńTeż mnie kuszą te obrazki, ale widzę,że są bardzo pracochłonne, więc na razie będę podziwiać Twój!!!
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego obrazu, bo jeszcze nigdzie nie widziałam tego wzoru. Trzymam kciuki za szybkie ukończenie pracy i czekam na efekt końcowy. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńcudny wzór
OdpowiedzUsuńSkomplikowany haft, podziwiam za wytrwałość. Już nie mogę się doczekać ukończonej pracy i oprawionej :)
OdpowiedzUsuńTo już jest piękne! Już bym chciała zobaczyć skończony haft.:)
OdpowiedzUsuńTo jest wyzwanie! Kolejny mix koloró w Twoim wydaniu! :)
OdpowiedzUsuńojej ale cudakowe piękno wychodzi, jestem ciekawa jak to będzie wyglądać po dodaniu konturków.
OdpowiedzUsuńJak dojdą konturki, to wszystko nabierze jeszcze innego kształtu. Efekt będzie niesamowity :)
OdpowiedzUsuń