Witajcie :)
Mozaika wciągnęła mnie na dobre :) Obraz wykleja się bardzo przyjemnie i postępy są "expresowe"pomimo tego,że to dość duży format,bo liczy sobie 60x46 cm.
Na dzień dzisiejszy mozaika prezentuje się następująco:
Spójrzcie jakie maleńkie są "diamenciki":
No to zmykam kurować się...
Tymczasem...
Maciupkie! Czym Ty je umieszczam na "swoim miejscu"?
OdpowiedzUsuńZdrówka!
Do zestawu dołączona jest pęseta i nią się posługuję przy wyklejaniu obrazu :)
UsuńPozdrawiam.
Jejku, jakie to malutkie! Ale faktycznie przybywa ekspresowo :-) coraz ładniej wygląda :-)
OdpowiedzUsuńKuruj się grzecznie dalej :-)
Jak na mozaikę, to fajny wzór znalazłaś :)
OdpowiedzUsuńJednak wolę krzyżyki... zdecydowanie wolę...
OdpowiedzUsuńWygląda niesamowicie !!!
OdpowiedzUsuńsuper wychodzi :)
OdpowiedzUsuńŚliczny obraz powstaje, masz świetne tempo :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę coś fajnego ta mozaika:)
OdpowiedzUsuńJakie malutkie diamenciki, podziwiam :) Idzie Ci szybko, ja nie mogę się pochwalić bo mam mały zastój ostatnio
OdpowiedzUsuńOoo ale drobinki! :) Idzie Ci rzeczywiście błyskawicznie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te mozaiki. Co prawda do tej pory zrobiłam jedną, ale jak do niej zasiadłam wciągnęła mnie na zabój. Dziś właśnie zamówiłam nową z Chin. Teraz pozostaje mi cierpliwie czekać :o)
OdpowiedzUsuńWitaj:) Trafiłam do Ciebie z bloga chagi:) I jeśli pozwolisz zostanę na dłużej:) Aczkolwiek, ta mozaika mnie przeraża:) Trzymam kciuki:)
OdpowiedzUsuńO wow podziwiam :) mnie by się nie chciało w takich drobinach dłubać
OdpowiedzUsuń