Witajcie.
Wiem,że całe wieki mnie nie było i z systematycznością u mnie na bakier,no ale cóż...
Nie mam nic na wytłumaczenie,no może jedynie to,że nie chciałam Was zanudzać kilkoma rządkami T&O.
Ogólnie rzecz biorąc straciłam zapał i z haftem miałam naprawdę niewiele wspólnego,za to sporo tkałam.
I jeszcze życie,które zaskakuje mnie i nierealne urzeczywistnia...W zasadzie to jeszcze nie wiem czy to jawa czy sen :)
A teraz przejdę może do sedna czyli mojego UFOka,którego udało mi się w końcu skończyć.Miętoszenie kanwy w rękach zdecydowanie nie jest moim ulubionym zajęciem i nie mogę się doczekać aż wezmę w ręce tamborek...
Niestety nie obyło się bez nerwów.Jakimś cudem musiałam położyć obrazek na cienkopisie i poplamiłam go niestety.Mam nadzieję,że plamy puszczą w praniu.
Oczywiście jak to na "dimka"przystało zostało mi całkiem sporo nitek:
Cieszę się,że ukończyłam w końcu jakiegoś UFOka teraz zdałoby się sięgnąć po kolejnego ale NOWE kusi...Postaram się nie ulec pokusie :)
Pozdrawiam Was serdecznie.
Tymczasem...
Taki ufoczek cieszy oczy. Pięknie wyhafcony i w wiosennych barwach nastraja optymistycznie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
D.
Umilał mi szare dni :)
UsuńPozdrawiam.
Bajkowy i bardzo wiosenny haft :-)
OdpowiedzUsuńZgadza się :)
UsuńPozdrawiam.
Śliczny UFOk i najważniejsze że już skończony :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :) Mam ambitne plany aby wziąć się za kolejne ale to się dopiero okaże w praktyce :)
UsuńPozdrawiam.
Śliczny UFOk i najważniejsze że już skończony :)
OdpowiedzUsuńJa zawsze miętolę w rękach,a ten haft jest śliczny:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa wolę tamborek ale przy tym obrazku zostawiłam za mały margines kanwy i musiałam się przemóc do "miętolenia" ;)
UsuńPozdrawiam.
Gratuluję ukończenia:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńPozdrawiam.
Piękny haft! :)
OdpowiedzUsuńTaki bardzo pozytywny :)
UsuńPozdrawiam.
Kolejne etapy powstawania obrazu nie zapowiadały, że on taki barwny jest :D Fajny wyszedł. No i UFOk z głowy.
OdpowiedzUsuńTo prawda,obrazek jest kolorowy choć składa się bodajże tylko z 14 kolorów :)Każdy ukończony UFOk to mały triumf biorąc pod uwagę niezliczoną ich ilość :D
UsuńPozdrawiam.
Dziękuję ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Śliczny ufok :) Chciałabym też mieć jakiegoś ufoka z głowy ale kurcze jakoś mi z nimi nie po drodze ;)
OdpowiedzUsuńJaki piękny ufok, konturki widzę nie należą do ładnych, ale efekt powala na nogi.
OdpowiedzUsuń