Witajcie ;)
Jak na czarownicę przystało prędzej czy później takowa musiała powstać...
Będzie prezentem dla pewnej wyjątkowej Czarownicy :)
Oto kilka fotek z etapów powstawania pracy:
Mam nadzieję,że obdarowana będzie miło zaskoczona bo w ogóle się nie spodziewa :)
Dodam jeszcze,że dziś u mnie powiewa i jest dość rześko w końcu bo już miałam serdecznie dość tych tropikalnych upałów :)
Pozdrawiam Was serdecznie i dzięki wielkie,że jesteście.
Tymczasem...
Obserwatorzy
Łączna liczba wyświetleń
156124
czwartek, 13 sierpnia 2015
środa, 5 sierpnia 2015
Pamiątka.
Witajcie.
Dawno mnie nie było bo i chwalić nie miałam się czym :) Oczywiście cały czas coś albo krzyżykuję albo tkam,jednak nie chciałam zawracać Wam głowy jakimiś mikro postępami . Do czasu aż zaczęła się zbliżać data ślubu na który to zostaliśmy z mężem zaproszeni w związku z czym wzięłam się "ostro"do roboty :) I tak oto poczyniłam zakupy w sklepie Hobby Studio a kupiłam gotowy zestaw do haftu :) I tak haftowałam,haftowałam i nagle okazało się,że obrazek skończyłam a nie mam żadnych zdjęć z etapów powstawania pamiątki :) No trudno...Szczerze Wam powiem,że myślałam,że będę dłużej nad tym siedzieć a tu raz,raz bez żadnych przerywniczków skończyłam. Nawet został spory zapas czasu,więc spokojnie zdążę oddać do oprawy ;)
Moje "dzieło"zdjęte z ramki,wybaczcie to,że pomięte i takie tam inne niedoskonałości ;)
To tyle na dziś.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie.
Tymczasem...
Dawno mnie nie było bo i chwalić nie miałam się czym :) Oczywiście cały czas coś albo krzyżykuję albo tkam,jednak nie chciałam zawracać Wam głowy jakimiś mikro postępami . Do czasu aż zaczęła się zbliżać data ślubu na który to zostaliśmy z mężem zaproszeni w związku z czym wzięłam się "ostro"do roboty :) I tak oto poczyniłam zakupy w sklepie Hobby Studio a kupiłam gotowy zestaw do haftu :) I tak haftowałam,haftowałam i nagle okazało się,że obrazek skończyłam a nie mam żadnych zdjęć z etapów powstawania pamiątki :) No trudno...Szczerze Wam powiem,że myślałam,że będę dłużej nad tym siedzieć a tu raz,raz bez żadnych przerywniczków skończyłam. Nawet został spory zapas czasu,więc spokojnie zdążę oddać do oprawy ;)
Moje "dzieło"zdjęte z ramki,wybaczcie to,że pomięte i takie tam inne niedoskonałości ;)
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie.
Tymczasem...
Subskrybuj:
Posty (Atom)