Witajcie.
Nie wiem czy w ogóle takie postępy są jakimikolwiek ale...Na swoją obronę mogę powiedzieć tylko tyle,że ten obraz to jedno wielkie konfetti i kwadrat 10x10 krzyżyków potrafię haftować nawet 1,5 godziny .Biję rekordy na najwolniejsze haftowanie...Popatrzcie same:
Pozdrawiam Was serdecznie.
Tymczasem...