Obserwatorzy

Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 18 kwietnia 2016

Maleństwo.

  Witajcie.

Moje ADHD twórcze nie zna granic i tak nagle podczas haftowana aniołka naszła mnie przeogromna chęć na haft koralikowy...Nigdy nie haftowałam koralikami i chciałam spróbować swoich sił. Chciałam aby było to coś malutkiego i niezbyt skomplikowanego.Myślałam,kombinowałam i tak oto powstała ta maleńka sówka-może zrobię z niej magnes na lodówkę? Jeszcze do końca nie wiem...
A oto i bohaterka dzisiejszego posta w całej okazałości:




Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za każde odwiedziny.
Tymczasem.

16 komentarzy:

  1. Super sowa Ci wyszła,brawo:-) Sama też kiedyś spróbowałam i zrobiłam motylka-broszkę:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo przyjemnie się koralikowało tylko zamiast kanwy 16 ct mogłam wziąć 14 może wtedy wyglądałoby lepiej :) Ale jak na pierwszy raz jestem zadowolona.
      Pozdrawiam.

      Usuń
    2. Sówka świetna. Sama kiedyś próbowałam wyszywać koralikami na kanwie. Po skończeniu okazało się, że całość jakoś dziwnie wybrzuszona;-). Oczywiście powinnam była wziąć rzadszą kanwę. Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  2. Świetna sówka! Podziwiam, bo ja z całych sił bronię się przed nowymi technikami...może jak snu mniej będę potrzebować... Teraz wybieram między haftem a czytaniem... Bywa, że czytanie zwycięża :-) a co jakby mi tak parę technik doszło...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię też bardzo tkać koralikami na krośnie i czasami oddaję się tej czynności bez reszty,a o czytaniu nawet nie wspomnę bo również uwielbiam.Czasami nie wiem za co się zabrać z nadmiaru możliwości :)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  3. Jak na pierwszy raz fajnie wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kanwa nieco za drobna i użyłam koralików Preciosa które to nie są tak równe jak np.Toho,ale może być na magnes się nada :)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  4. Fajniutka :) Też nigdy nie próbowałam haftu koralikowego a wychodzi bardzo ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo profesjonalnie Ci wyszedł pierwszy raz ;) sówka jest przesympatyczna :)

    OdpowiedzUsuń