Obserwatorzy

Łączna liczba wyświetleń

piątek, 24 maja 2013

Odsłona druga i trochę więcej wiosny...

Dzień dobry:)
U mnie dziś pogoda nieciekawa:( Zapowiadał się taki ładny dzień a tu chmurzyska,pewnie będzie padać.
Widząc Wasze piękne blogi poczułam się zainspirowana do tego coby wyjść do roślin z aparatem, ale w porównaniu do Waszych zdjęć to moje wypadają bladziutko...
jeżeli jeszcze nie zasnęłyście to chciałabym Wam pokazać również moje postępy w prezentowym obrazku:)
Powolutku go przybywa...

Dziękuję Wam za wszystkie miłe słowa, są one mega napędem do dalszej pracy:)
Pozdrawiam Was.Dzisiejszego posta chciałabym zakończyć piosenką,bo wiadomo jest maj i ludzie się zakochują i szukają swoich drugich połówek w różny sposób.Ale każdy chce by go kochano:)
Miłego piątku:)


8 komentarzy:

  1. Ładne kwiatki uwielbiam konwalie ..
    dużo już przybyło xxx ciekawe co to będzie , Pozdrawiam ,,

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam tylko nadzieję,że nie stracę zapału,bo jeszcze bardzo długa droga do końca...
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne kwiaty, no i moje kochane konwalie...
    Co ty tam krzyżykujesz?;) Ciekawa jestem niezmiernie:) Wytrwałości życzę i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Wytrwałości nigdy za wiele:)A przy monotonnym tle to czasem ma się ochotę porzucić pracę i skierować się ku czemuś innemu.Ale ja na szczęście pochowałam wszelkie hafciane "wabiki";)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  4. Pobudzasz ciekawość wszystkich, jak widzę!:)Zdjęcia kwiatów bardzo ładne.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje zdjęcia w porównaniu do innych to "laicyzm"fotograficzny;)Chciałam pokazać,że i u mnie coś tam kwitnie :)Miło mi,że się podobają.Azalijki są jeszcze maleńkie ale cieszy mnie to,że w końcu zakwitły.
      A co do haftu to jeszcze sporo pracy przede mną zanim zacznie "To"tworzyć jakąś sensowną całość :)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  5. Też jestem ciekawa, co to za obraz powstaje - trzymam kciuki, by sprawnie poszło jego wyszywanie :)
    Kwiatuszki śliczniutkie!

    OdpowiedzUsuń